W nie aż tak odległej przeszłości lasy występowały niemal na całym obszarze naszego kraju. W następstwie ekspansji rolnictwa i dużego popytu na surowiec drzewny, lasy Polski uległy znacznym przeobrażeniom. Pokrycie lasem powierzchni Polski, określane jako jej lesistość, wynosząca jeszcze pod koniec XVIII wieku około 40%, zmalała do 20,8% w 1945 r. Odwrócenie tego procesu nastąpiło w latach 1945–1970, kiedy to lesistość Polski wzrosła do 27,0%. Obecnie powierzchnia lasów w Polsce wynosi 9260 tysięcy ha co odpowiada lesistości na poziomie 29,6% powierzchni kraju. Zatem w ujęciu chronologicznym nie jest źle ?
Porównując nasz poziom lesistości do innych krajów europejskich i północnych wypadamy przeciętnie.
W ubiegłym roku 2020 w Polsce wykonano zalesienia na 858 ha. Największe powierzchnie zalesiono w województwie zachodniopomorskim a najmniejsze w województwie śląskim.
Pokrycie lasem w układzie województw prezentujemy poniżej. Najwyższą lesistością charakteryzuje się województwo lubuskie (49,3%), najniższą (21,5%) województwo łódzkie.
Ciekawym wskaźnikiem charakteryzuje się udział lasów publicznych w ogólnej powierzchni lasów kraju w procentach. Nasz wynik świadczy o wysokim poziomie upaństwowienia lasów. Moim zdaniem słusznie! Znam historie nielegalnych wycinek lasów znajdujących się na terenach prywatnych. Może to lepiej abyśmy nie mieli ich na własność. Kraje o wyższym poziomie świadomości ekologicznej (Szwecja, Finlandia, Norwegia) ten wskaźnik mają nieporównywalnie niższy.
Co do zalesień i odnawiania lasów to wyniki wyglądają dobrze. Ostatnie dekady pokazują wyraźną tendencję wzrostową.
Jednak nie popadajmy w zbyt optymistyczny nastrój – zalesień być może i przybywa ale ubywa prawdziwych lasów, również tych wieloletnich. Czemu stare drzewa są tak ważne? To oczywiste, nie można stawiać znaku równości pomiędzy ponad 100-letnim drzewostanem w Puszczy Białowieskiej a nasadzonym sosnowym zagajnikiem. Stare drzewo magazynuje dwutlenek węgla przez dziesięciolecia. Kiedy zostaje wycięte i zamienione na papier albo spalone w piecu, cały zmagazynowany dwutlenek węgla w ciągu kilku minut znowu trafia do atmosfery.
Co do wypalania drzew – pożary są nadal poważnym problemem. U nas póki co nie aż tak źle, jak w krajach które w wyniku susz i okresowych wysokich temperatur cierpią z powodu pożarów. Poniżej powierzchnia wypalonych lasów w ujęciu rocznym w 2020 roku.
Dbajmy i szanujmy lasy. To taki wyjątkowy skarb i schronienie dla niezliczonej ilości roślin, grzybów i zwierząt. Pod kolejne „inwestycje”, plantacje, miasta, fabryki, co minutę na całym świecie wycinajmy obszar odpowiadający wielkością kilkunastu boisk piłkarskich. Jeśli nie zatrzymamy się w degradacji przyrody, najcenniejsze przyrodniczo obszary znikną, a wraz z nimi – ich mieszkańcy.
Jak dbać o naszą planetę? Krótki i ciekawy materiał znajdziecie tutaj: www.ourplanet.com/en/video/a-reason-for-hope
źródło wpisu:
-
Raport o stanie lasów w Polsce 2020 przygotowany przez Państwowe Gospodarstwa Leśne Lasy Państwowe
-
ourplanet.com